Wielu mężczyzn kwalifikujących się do zabiegu obrzezania zastanawia się, czy zabieg spowoduje utratę wrażliwości. W pewnej mierze zależy to od indywidualnych cech osobniczych konkretnego mężczyzny.Z reguły jednak obrzezanie wiąże się z pewnym stopniem zmniejszenia się wrażliwości żołędzi na bodźce dotykowe, jednak z reguły nie powoduje całkowitego zaniku tej wrażliwości.
U mężczyzn, którzy nie są obrzezani, napletek w całości lub częściowo zakrywa żołądź. Dzięki temu główka penisa może być odpowiednio nawilżona. Jeśli napletek zostanie usunięty, wówczas żołądź prącia pozostaje odsłonięta. Taki stan powoduje, że żołądź powoli wysycha i stopniowo twardnieje. Efektem tego jest zmniejszenie jej wrażliwości na bodźce dotykowe.
Jednakże nie oznacza to wcale, że satysfakcja seksualna też się zmienia. Często jest wprost przeciwnie – po obrzezaniu poziom odczuwanej satysfakcji z seksu może wzrosnąć. Zmniejszenie wrażliwości członka sprawia, że mężczyzna jest w stanie dłużej utrzymać erekcję, a tym samym wydłużyć stosunek seksualny – ty samym poprawia się jakość życia seksualnego partnerki. Ponadto w wyniku usunięcia napletka odsłonięta zostaje obręcz żołędzi. Ten element u osób nieobrzezanych jest praktycznie niemożliwy do stymulowania. U osób obrzezanych odsłonięcie obręczy żołędzi daje możliwość jej stymulowania, co znacznie podnosi intensywność przeżyć erotycznych.
Podsumowując, po obrzezaniu może dojść do zmniejszenia wrażliwości żołędzi, jednak wbrew pozorom ma to zalety – dłuższy stosunek oraz silniejsze doznania seksualne. Niektórzy mężczyźni decydują się na obrzezanie właśnie z tego względu, aby polepszyć jakość swojego życia seksualnego. Co więcej, obrzezanie wpływa nie tylko na seksualność mężczyzny, ale też kobiety, dla której dłuższy stosunek oznacza więcej satysfakcji.